W pałacu biskupim we Fromborki ks. kan. prof. Andrzej Kopiczko zaprezentował oryginalne rękopisy Mikołaja Kopernika.
550. rocznica urodzin kanonika Mikołaja Kopernika była okazją do zaprezentowania rękopisów kanonika Mikołaja Kopernika. - Na Warmii posiadamy najwięcej autentycznych pamiątek po kanoniku Mikołaju. Dziś będziemy mogli podziwiać rękopisy z Archiwum Archidiecezji Warmińskiej - mówił na wstępie ks. kan. Jacek Wojtkowski.
- Mówimy o Mikołaju Koperniku dużo, ale zawsze pozostaje pytanie: „A co po nim pozostało?”. Oczywiście mamy budynki we Fromborku, w których przebywał. Mamy tablicę astronomiczną w Olsztynie, którą stworzył. To, co chyba najpiękniejsze i z czego możemy być dumni, to autografy Mikołaja Kopernika. Pisma i dokumenty, które przetrwały przeszło czterysta lat. Przez wiele stuleci były przechowywane we Fromborku przez warmińską kapitułę katedralną. W tym lewym skrzydle, kiedy wchodzimy na fromborskie wzgórze, na pierwszym piętrze mieściło się archiwum i tam dzięki trosce kapituły one przetrwały aż do II wojny światowej - przybliżał ks. Kopiczko.
Po wojnie całe zbiory zostały przewiezione do Olsztyna, gdzie do dziś są przechowywane w Archiwum Archidiecezji Warmińskiej. - Szacujemy, że na świecie jest około trzydziestu dokumentów Kopernika pisanych jego ręką. W Olsztynie mamy ich aż dziesięć jednostek. Niektóre to dokumenty na pojedynczych kartkach, inne to poszyty, wąskie zapisane zeszyty, których mamy trzy - wymieniał prelegent. Najstarszy dokument jest z 1517 roku i zapisany jest w języku niemieckim. Najstarszy zapisany po łacinie pochodzi z roku 1518, ostatni z 1539.
- Na tej wystawie mamy pięć jednostek archiwalnych po Koperniku - mówił ksiądz profesor. - W tym budynku są prezentowane po raz pierwszy po wojnie. Jest to zatem moment historyczny - podkreślał ks. Kopiczko.
Po prezentacji autentycznych dokumentów sporządzonych lub podpisanych przez kanonika Mikołaja Kopernika zebrani goście mogli poczęstować się urodzinowym tortem.