Mija 10. rok pontyfikatu papieża Franciszka. Z tej okazji w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie sprawowano Eucharystię w intencji Ojca Świętego, której przewodniczył ks. inf. Jan Górny.
W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie kapłani pod przewodnictwem ks. inf. Jana Górnego modlili się w intencji papieża Franciszka, który 13 marca 2013 r. podczas drugiego dnia konklawe zwołanego po rezygnacji papieża Benedykta XVI, został wybrany biskupem Rzymu - 266. papieżem w historii Kościoła.
- Jest on Piotrem naszych czasów. Prosimy Boga o błogosławieństwo dla niego, zdrowie, owocne łaski w pełnieniu posługi, którą Kościół mu powierzył. Wspominamy przy tej okazji jego poprzedników, papieża Benedykta VI i w sposób szczególny świętego papieża Jana Pawła II. To on przez prawie dwadzieścia siedem lat był Piotrem naszych czasów. Był tym, który otworzył drogę wiary wielu ludziom. To on wołał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Otwórzcie je szeroko. Otwórzcie wasze serca na Chrystusa”. Konsekwentnie tego nauczał. Wskazywał, że bez Chrystusa człowiek nie istnieje - mówił na wstępie Mszy św. ks. Jan Górny. Podkreślał, że po śmierci Jan Paweł II przez aklamację ludu Bożego został ogłoszony świętym.
Homilię wygłosił ks. kan. Michał Tunkiewicz. Przybliżał życiorys kard. Jorge Bergoglio, który po wyborze na Stolicę Apostolską obrał imię Franciszka. Odnosząc się do Ewangelii z dnia (Łuk. 4,24-30) i słów Jezusa, które powiedział w Nazarecie w synagodze: „Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie”, wskazywał na reakcję słuchaczy, którzy odpowiedzieli agresją i gniewem.
- Święty Jan Paweł II mówił nam o miłości Boga do nas, o przebaczeniu, miłości bliźniego i ojczyzny. Ale czy jest on dzisiaj mile widziany w swojej ojczyźnie? Inne narody bronią go, a my? Karol Wojtyła jako papież wniósł do Kościoła powszechnego doświadczenie narodu zza żelaznej kurtyny, a Polaków pobudził do podjęcia działań na rzecz odzyskania pełnej niepodległości. Papież Benedykt wniósł do Kościoła doświadczenie Kościoła bawarskiego, niemieckiego, kontynuując to, co wprowadził św. Jan Paweł II. Papież Franciszek wniósł doświadczenie Kościoła Ameryki Południowej. Jest to dla nas doświadczenie często niezrozumiałe, trudne do przyjęcia - mówił ks. Tunkiewicz.
Wspominał pielgrzymki do sanktuariów Ameryki Południowej, gdzie zdarzało mu się celebrować Mszę św. w parafiach. - Tam główny celebrans przed błogosławieństwem prosi zawsze o modlitwę za niego. Dla nas, księży z Europy, wydawało się to trochę dziwne. A dzisiaj? Ojciec Święty podczas każdego spotkania z wiernymi, zgodnie z południowoamerykańską tradycją, prosi o taką modlitwę - podkreślał kaznodzieja.
Na zakończenie homilii prosił o modlitwę za obecnego papieża Franciszka, o pełnię łask Ducha Świętego dla niego na dalsze lata posługi dla dobra Kościoła Chrystusowego.