Już po raz 11. w ostródzkim amfiteatrze odbył się koncert „…by Świat usłyszał”.
To zawołanie zaczerpnięte z modlitwy brewiarzowej. Myślę, że przez to natchnienie w wyborze nazwy przedsięwzięcia Pan Bóg sam określił nam cel, który wpisuje się we wciąż aktualny nakaz misyjny Chrystusa – idźcie i głoście. Całemu światu. Wybraliśmy do głoszenia muzykę, ponieważ taki sposób określa niejako nasz charyzmat – w większości jesteśmy pasjonatami muzyki – śpiewamy, gramy na instrumentach. Muzyka jest dobrym nośnikiem treści, więc chcieliśmy naszą pasję przekuć w dzieło ad maiorem Dei gloriam – na większą Bożą chwałę – przekonuje Joanna Jaskółowska, organizatorka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.