Uroczystości w gietrzwałdzkim sanktuarium rozpoczęły się od modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego. Kolejnym punktem była konferencja "Maryja, Basia, Justynka i Ty - piękno głębokiej więzi", którą wygłosił ks. Jarosław Klimczyk CRL. Mówił on m.in. o historii objawień z 1877 r., budowaniu więzi i dalszych losach życiowych wizjonerek - Justyny Szafryńskiej i Barbary Samulowskiej. - W objawieniach gietrzwałdzkich chodzi o ciebie. One skończyły się 146 lat temu, jednak ich owoce są właśnie dla ciebie. Maryja przychodzi właśnie do ciebie, by nawiązać z tobą więź i abyś usłyszała/usłyszał to, co Ona powiedziała w ostatnim dniu objawień - że zawsze będzie z tobą. Gdziekolwiek jesteś, na wszystkich drogach twojego życia: na tej oczywistej, jaką miała Basia, i na tej bardziej skomplikowanej, tajemniczej, jaką miała Justyna - mówił ks. Klimczyk.

Głównym punktem uroczystości była Msza św. Modlitwie przewodniczył bp Ostrowski. - Musimy z pokorą stanąć przed Maryją i prosić, byśmy nie zlekceważyli Jej wezwania: Ona właśnie tu, w tej malutkiej warmińskiej miejscowości, mówiła, by gorliwie się modlić i odmawiać Różaniec. Dziś chciejmy na nowo spojrzeć pokornym, czystym sercem dziecka w oczy Matki i prosić Ją, by pomogła nam ożywić naszą wiarę, nadzieję i miłość - mówił w homilii bp Ostrowski.

Po Eucharystii odbył się wykład ks. dr. hab. Pawła Rabczyńskiego "Przesłanie objawień maryjnych w Gietrzwałdzie".