Trzeba być jak bochen, który dla wszystkich leży na stole.
Mazurskie Pieczenie Chleba to czas dziękczynienia za chleb i wszelkie dary, które mamy z Bożej łaskawości. – Rolnik wie, że może jedynie zasiać ziarno, a później zebrać plony. Reszta zależy od błogosławieństwa Bożego – mówił ks. Wiesław Kaniuga, proboszcz parafii św. Benedykta Opata w Lubajnach. Już czwarty rok z rzędu gminne dziękczynienie za chleb odbywa się na terenie parafii, a wydarzenie inauguruje Msza św., podczas której w uroczystej procesji na ofiarowanie koła gospodyń wiejskich w darach przynoszą do ołtarza wypieczony chleb. Eucharystii przewodniczył ks. Władysław Szmul, dziekan dekanatu Ostróda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.