– Wiemy, że papież był miłośnikiem wypoczynku na wodzie. Staramy się jego pasję kontynuować – przybliża Janusz Dąbrowski.
Bez względu na aurę, rok rocznie wielu miłośników odpoczynku na wodzie płynie rzeką Łyną, by uczcić pamięć o św. Janie Pawle II, który ukochał Warmię; tu przyjeżdżał z młodzieżą, by przemierzając warmińskie rzeki, podziwiać piękno tego regionu. Kiedy papież przyjechał do Olsztyna w 1991 r., podzielił się refleksją: „Stoi przed wami papież, który naprawdę wiele zawdzięcza Warmii, bardzo wiele zawdzięcza przyrodzie i ludziom tego kraju, bo przecież ludzie i przyroda idą razem”. – Prawie dwadzieścia lat temu postawiliśmy kapliczkę poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Od tego czasu organizujemy spływy papieskie. Wiemy, że papież był miłośnikiem wypoczynku na wodzie. Staramy się jego pasję kontynuować – przybliża Janusz Dąbrowski, prezes Stowarzyszenia Ożywić Łynę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.