W parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim odbyły się warsztaty liturgiczno-muzyczne, które poprowadzili Paweł Bębenek i Leopold Twardowski.
Przez cztery dni warsztatów uczestnicy doskonalili swoje umiejętności wokalne. Każdego dnia również uświetniali śpiewem parafialne Msze święte.
- W zeszłym roku odbyły się pierwsze warsztaty, które spotkały się z ogromnym zainteresowaniem. Wielu uczestników było bardzo zadowolonych z ich poziomu, jak i ze sposobu ich prowadzenia. Co ważne, stworzyliśmy w kilka dni niezwykłą wspólnotę osób, które pragną modlić się śpiewem. Dlatego bez wahania zorganizowaliśmy drugą edycję tego wydarzenia. Cudowny czas, wspaniali ludzie, uduchowieni prowadzący - wymienia ks. Grzegorz Antczak.
- Również tegoroczne warsztaty były ważnym wydarzeniem w życiu każdego z nas. Słyszałam wiele świadectw i rozmów uczestników. Oni podkreślali, że widać tu serdeczność, troskę. Wiem, że dobro rodzi dobro. Jeżeli widzę łzy wzruszenia u chórzystów, kiedy pieśni ich poruszają, wiem, że takie wydarzenia są potrzebne - uważa organizatorka Jadwiga Panasiuk.
- Zawsze uważałam, że takie warsztaty są dla tych, którzy są specjalistami. Owszem, lubię śpiewać i śpiewam, ale nie znam nut. Uważałam, że takie wydarzenia są dla profesjonalistów. Mimo tego zdecydowałam się na udział w tych warsztatach i dziś już wiem, że są one dla tych, którzy nic nie wiedzą, którzy chcą śpiewem się modlić. Prowadzący ukazali prawdę, że nie nuta jest najważniejsza, a to, co przekazujemy słowem. To były piękne rekolekcje, świadectwo życia i doświadczenia - mówi Katarzyna Skiba.