Metropolita warmiński zachęca, by odczytać lekcję płynącą z życia kard. Wyszyńskiego.
Siedemdziesiąt lat temu, w nocy z 25 na 26 września 1953 r., władze komunistyczne uwięziły prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego w Rywałdzie koło Grudziądza. Następnie, nocą 12 października tego roku, kardynał został przewieziony do Stoczka Klasztornego. Na drugie miejsce internowania samochód dojechał późną nocą. „Zajeżdżamy przed jasno oświetloną bramę; świeci się wiele lamp. Brama jest obita świeżymi deskami. Jakiś niedostrzegalny duch otwiera bramę od środka. Wjeżdżamy w podwórze, które w ciemnościach robi na mnie wrażenie więzienia. Wóz zatrzymał się przed szeroko otwartymi drzwiami, wiodącymi na korytarz” – opisuje w „Zapiskach więziennych” kard. Wyszyński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.