Wiara nie jest gwarancją i receptą na biznes. - To droga trudna i mozolna, czasem wymagająca poświęcenia zysków po to, aby być wiernym wartościom - uważa Dagmara Konarska.
W ramach działalności Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców „Talent” w Centrum św. Jakuba w Olsztynie odbyło się spotkanie przedsiębiorców: „Przedsiębiorczy katolik. Wiara a biznesie - przeszkoda czy pomoc?”.
Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią, której przewodniczył duszpasterz wspólnoty ks. Piotr Chmielecki SCJ. Następnie prelekcje wygłosili: „Słodki ciężar” - Wojciech Kroczek; „Wiara, jako element strategii biznesowej przedsiębiorcy” - Dagmara Konarska; „Praca nad pracą” - ks. Rafał Dudała; „Zdrowie przedsiębiorcy. Jak redukować stres i podnosić odporność?” - Joanna Kulczyk.
- Na spotkaniach rozmawiamy, jak być katolikiem w biznesie, czyli jak prowadzić biznes zgodnie z zasadami wiary. Jak prowadzić go nie tylko uczciwie, ale nadając mu również głębsze wartości. My odwołujemy się do wartości chrześcijańskich. Bardzo często narzekamy na świat i mówimy, że prowadzenie przedsiębiorstwa jest wymagające, że w tej przestrzeni znajduje się wiele zła. Chcemy pokazać zupełnie inną wizję biznesu, który czyni dobro, pomaga innym, służy człowiekowi; służy klientowi, pracownikowi i samemu przedsiębiorcy. Wszystko po to, abyśmy stali się lepszym człowiekiem - mówi ks. Przemysła Król SCJ, ogólnopolski moderator duszpasterstwa..
Podkreśla, że Kościół i wiara zachęcają do tego, aby dzielić się dobrem. - Żebyśmy nie działali według pobudek egoistycznych i wyłącznie materialnych, a wychodzili z dobrem do drugiego człowieka. Biznes jest właśnie taką okazją. Jest pewnego rodzaju powołaniem, żeby dzielić się dobrem z innymi. Każdy chce mieć takiego pracodawcę, który będzie nie tylko myślał o swoim zysku, a będzie chciał się nim dzielić - uważa ks. Król.
Comiesięczne spotkania przedsiębiorców oraz organizowane konferencje są okazją do umacniania się w postawie chrześcijańskiej służby. - Wiara w biznesie jest podstawą i opoką. To nie jest coś, co pomaga, to jest fundament, a my wprowadzamy wiarę w biznes, w międzyludzkie relacje - zauważa przedsiębiorca Sebastian Jestadt.
Wskazuje na fakt, że stereotyp przedsiębiorcy nie jest korzystny. To wyzyskiwacz, egoista, ktoś, kto nieuczciwie stara się zdobyć zyski. - Dla nas dekalog jest drogą. Jeśli się nim kieruję, do tego kieruję się przykazaniem miłości, to wszystko jest tak ułożone, że biznes idzie naprawdę dobrze. Jeśli mamy „nie kradnij”, „nie mów fałszywego świadectwa”, czy „pamiętaj, abyś dzień święty święcił”, to realizując je w życiu, przekładając na biznes, nie oszukuję, troszczę się o swoich pracowników, godziwie ich wynagradzam. To staje się codziennością - przybliża Sebastian.
Dagmara Konarska wygłosiła prelekcję „Wiara, jako element strategii biznesowej przedsiębiorcy”. - Chcę podzielić się własnym doświadczeniem. Dla mnie wiara jest czymś naturalnym i oczywistym w każdej sferze życia, również w pracy. Ważne jest, żeby być sobą, żeby integrować swoje wartości we wszystkich sferach życia. To, kim jesteśmy, ma też znaczenie w naszej pracy. Jako wierzący jesteśmy zobowiązani do tego, żeby dawać przykład dobrych postaw opartych na wartościach. Dziś świat biznesu bardzo potrzebuje jakości, rzetelności, wiarygodności. My, wzmocnieni wiarą, chcemy świadczyć, że ona jest naszym fundamentem - mówi Dagmara.
Podkreśla, że trzeba mieć również umiejętność dostrzegania wpływu Boga na naszą codzienność; że nie wszystko zawdzięczamy sobie, a łasce Bożej. - Bardzo często doświadczam łaski Ducha Świętego, który pomaga mi dotrzeć do osoby, z którą pracuję. To są natchnienia Boże, światło Ducha Świętego; przychodzi wewnętrzna podpowiedź, jak rozmawiać, o co zapytać, na co zwrócić uwagę. Czasami te tchnienia, tak po ludzku, są kompletnie nieracjonalne - uśmiecha się Dagmara. - Później okazuje się, że są one bardzo skuteczne.
Wskazuje na zaufanie i nadzieję, które temu towarzyszą. - To jest poczucie, że nie jesteśmy sami. W trudnych sytuacjach mamy się na kim oprzeć, czerpać nadzieję i siłę. My też upadamy, ponosimy porażki. Wiara nie jest gwarancją i receptą na biznes. To droga trudna i mozolna, czasem wymagająca poświęcenia zysków po to, aby być wiernym wartościom - podsumowuje.
Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców „Talent” istnieje od 25 lat i działa w całej Polsce. Organizuje spotkania, konferencje i rekolekcje. W sumie w Polsce działa 35 lokalnych grup.