Proboszcz przyjął inicjatywę z radością, a parafianie chętnie się w nią włączyli. Dzięki temu osoby ze schroniska dla bezdomnych w Olsztynie dostaną potrzebne rzeczy.
W parafii św. Jana Ewangelisty w Bartągu odbyła się zbiórka rzeczy dla bezdomnych ze schroniska w Olsztynie. – W zeszłym roku o potrzebach tej placówki dowiedziałam się od koleżanki, która tam pracuje. Zaproponowała mi przeprowadzenie zbiórki. Jednak ja… stchórzyłam! Jak to bywa, budzi się w takich sytuacjach wiele wątpliwości, które wiodą do klęski. Bo jak to zrobić? Czas mijał, a we mnie kiełkowały wyrzuty sumienia, że mogłam pomóc wielu ludziom. Dlatego w tym roku postanowiłam, że zorganizuję zbiórkę – opowiada Agnieszka Danielewicz. Zadzwoniła do proboszcza ks. Andrzeja Chędoszki z pytaniem, czy można taką akcję przeprowadzić w parafii. Proboszcz bez wahania się zgodził. – Papież Franciszek powiedział, że Jezus jest w biednych i potrzebujących. Prosił, byśmy pomyśleli o biedach materialnych, kulturowych i duchowych otaczającego nas świata. Ujrzymy zranionych obecnych obok nas, ubogich, którzy dla zabieganych ludzi stali się niewidzialni, a ich szept o pomoc spotyka się jedynie z obojętnością. Tymczasem otrzymaliśmy od Boga dar miłości i tym darem powinniśmy się bezgranicznie dzielić, stając się darem dla innych. Tym bardziej jestem wdzięczny za taką inicjatywę – mówi ks. Chędoszko.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.