W sklepach odbyła się zbiórka żywności Caritas Archidiecezji Warmińskiej "Tak, pomagam". - Cieszę się, że mogę pomóc ubogim, że dzięki mnie i moim przyjaciołom ktoś będzie miał udane święta - mówi Romek.
Zbiórka odbyła się w wyznaczonych sieciach sklepów. - Akcję przeprowadzili wolontariusze ze szkolnych kół, jak i osoby dorosłe z parafialnych kół Caritas. Do koszy trafiały przede wszystkim produkty o przedłużonym terminie ważności. Były to makarony, mąka, cukier, olej, kasze, ryż czy słodycze - wymienia Krystyna Kucewicz z Caritas Archidiecezji Warmińskiej.
Podkreśla, że zbiórka ma wymiar wychowawczy. - Młodzież, która zbierze produkty, ma przygotowane listy osób, do których trafi żywność. W parafiach księża i nasi wolontariusze mają bardzo dobre rozeznanie, do kogo pomoc powinna trafić. Są to osoby samotne, starsze i ubogie. Młodzież sporządzi paczki i zaniosą je do tych osób. To chyba najważniejszy aspekt akcji, kiedy młodzi widzą wdzięczność, wzruszenie i realne efekty swoich działań - uważa pani Krystyna.
Część żywności trafi do stołówki Caritas, która codziennie przygotowuje ciepłe posiłki dla bezdomnych. - Zima to trudny czas dla nich. Potrzebują zauważenia, pomocy w przetrwaniu mrozów - dodaje.
Wśród wolontariuszy był Romek. - Pomagam, bo lubię to robić. To dobrze spędzony czas. Cieszę się, że mogę pomóc ubogim, że dzięki mnie i moim przyjaciołom ktoś będzie miał udane święta - mówi wolontariusz.