Liturgia stacyjna jest praktyką wartą podjęcia w duchu głębszego przygotowania do Świąt Paschalnych. - Cieszę się, że ta praktyka przyjęła się w naszej archidiecezji. Gromadzi ona coraz liczniejsze grono wiernych - mówi ks. Michał Tunkiewicz.
Tradycyjnie w okresie Wielkiego Postu w archidiecezji warmińskiej odbywać się będą wielkopostne liturgie stacyjne. - Jest to nawiązanie do starożytnej tradycji rzymskiej, która polega na podjęciu czterdziestodniowej praktyki nawiedzania poszczególnych, wyznaczonych do tego celu kościołów, w których trwać będzie całodzienna modlitwa, prowadzona według specjalnego, wspólnego dla wszystkich schematu - przybliża ks. Marcin Sawicki, rzecznik prasowy warmińskiej kurii.
Wyjaśnia, że tradycja rzymska kościołów stacyjnych zrodziła się na przełomie IV i V wieku i trwała do okresu tzw. niewoli awiniońskiej. Została wznowiona w XX w.
- Cieszę się, że ta praktyka przyjęła się w naszej archidiecezji. Gromadzi ona coraz liczniejsze grono wiernych - mówi ks. kan. Michał Tunkiewicz, dyrektor wydziału duszpasterskiego warmińskiej kurii.
Wyjaśnia, że został ustalony ramowy program całodziennej modlitwy (8.00 - wystawienie Najświętszego Sakramentu; 15.00 - Koronka do Bożego Miłosierdzia i droga krzyżowa; 17.00 - Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym; 18.00 - Msza św.), który może być ubogacony przez poszczególnych duszpasterzy w parafiach.
- Każdy kapłan ma swoje przemyślenia związane z dniem nawiedzenia kościoła pasyjnego. Przygotowuje osobiste rozważania do Drogi Krzyżowej, czy do kazania pasyjnego. Wielu wiernych sygnalizowało mi, że to jest właśnie ogromne bogactwo tej tradycji, że każdego dnia są przekazywane przez Kościół myśli, które inspirują, pozwalają wejść w głębię męki Chrystusa - podkreśla ks. Tunkiewicz i zachęca wiernych do pielgrzymowania po wyznaczonych kościołach.