Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym "Effatha" w Bartoszycach świętowała jubileusz 30-lecia istnienia. - Jeżeli prowadzi nas Duch Święty, wówczas dzieją się rzeczy wielkie - podkreślał podczas Eucharystii ks. Marek Choromański.
Jubileusz rozpoczął się od wspólnej modlitwy w kościele św. Jana Ewangelisty w Bartoszycach. Przed Eucharystią historię wspólnoty przybliżyła Elżbieta Pilipiuk. - W lutym 1994 r. odbyły się pierwsze Rekolekcje Ewangelizacyjne Odnowy, które miały miejsce w Stoczku Klasztornym. Wcześniej istniała grupa modlitewna. Do nowo powstałej wspólnoty zaczęli napływać młodzi i starsi z całego miasta. Posługiwaliśmy modlitwą wstawienniczą w parafii i kaplicy szpitalnej - wspominała pani Elżbieta, która należy do wspólnoty od początku jej istnienia.
Inicjatyw podjętych przez nowo powstałą wspólnotę było wiele. Pielgrzymki na Jasną Górę, spotkania w domu dziecka, czuwania przed Pasterką, w Wielki Piątek i Wielką Sobotę. W oktawie Wszystkich Świętych chodzili na cmentarz, by tam odmawiać Różaniec. Od 2003 r. organizowali wieczornice poświęcone św. Janowi Pawłowi II. - Wychodziliśmy z ewangelizacją do młodzieży szkół średnich, prowadziliśmy REO w mieście, których owocem były wspólnoty Jordan i Nowe Życie - wymieniała.
Wspominała kapłanów, którzy przez lata byli duszpasterzami wspólnoty. Pierwszym z nich był ks. Marek Choromański, obecnym jest ks. Mateusz Kruszewski. - Nieustannie jesteśmy otwarci na to, co się dzieje w parafii. Włączamy się w działalność Caritas, należymy do kół różańcowych, posługujemy podczas rekolekcji REO, uczestniczymy w kręgach biblijnych, posługujemy podczas liturgii - podkreślała pani Elżbieta.
Jubileuszowej Eucharystii przewodniczył obecny duszpasterz wspólnoty ks. Mateusz Kruszewski. Przybyłych przywitał proboszcz ks. Jerzy Olechnowicz. - Witam gorąco na uroczystości trzydziestolecia Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Effatha”. Zapraszam do wspólnej dziękczynnej modlitwy - mówił proboszcz.
Homilię wygłosił założyciel wspólnoty i wieloletni jej opiekun ks. Marek Choromański. - Bogu niech będą dzięki, że możemy razem spotkać się na uroczystej Mszy św., podczas której możemy oddać chwałę Panu Bogu Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. Matka Boża była i jest obecna z nami, Ona prowadzi nas - mówił ks. Marek.
Wracając do początków wspólnoty, podkreślał, że powstanie Odnowy w Duchu Świętym w parafii było owocem pracy duszpasterskiej, rezultatem modlitwy kapłanów i formacji młodzieży. - To znikąd się nie wzięło. To Pan Bóg prowadził nas, przygotowywał nasze serca i On powołał nas do zawiązania Odnowy w Duchu Świętym. Później powoływał kolejnych kapłanów, którzy opiekowali się wspólnotą. To wielki dar, dzięki któremu możemy świętować dzisiejszy jubileusz - akcentował kapłan.
Wspominał podejmowane inicjatywy. - To były szalone rzeczy. Mocno odczuwaliśmy prowadzenie przez Ducha Świętego. Rodziły się przyjaźnie. Staraliśmy się oddawać to dzieło Bogu, aby On nas prowadził, abyśmy otwierali się na Ducha Świętego - stąd nazwa Effatha. Wiedzieliśmy, że z Duchem Świętym trzeba uważać, a raczej z własnymi odczuciami i emocjami. Jest niebezpiecznie, jeżeli się nie trwa we wspólnocie Kościoła, gdzie pierwszym miejscem jest Eucharystia, ofiara miłości Chrystusa, gdzie nie szukamy siebie, a przychodzimy służyć - zauważył ks. Choromański.
Pan Bóg wybiera słabych ludzi, aby się objawiła Jego moc. - Tego doświadczaliśmy we wspólnocie. Wiele wspólnot z liderami odeszło od Kościoła, szukało swojej drogi. W Bartoszycach widzimy tę łaskę Bożą, że jesteśmy nieustannie w tradycji Kościoła katolickiego. Nie szukamy fajerwerków, uzdrowień; wiemy, że to Pan Bóg uzdrawia, a czyni to najpełniej na Eucharystii, przez sakramenty. Spowiedź, praca nad sobą, służba i oddanie chwały Panu Bogu. Nie szukamy siebie. Szukamy Boga i Ducha Świętego. On wszystkiego dokona - podkreślał kapłan.
Apelował o nieustanne trwanie przy Kościele, przy tradycji duchowości Kościoła. - Idą czasy niebezpieczne, kiedy trzeba słuchać bardziej Pana Boga, niż ludzi. Każdy potrafi zbłądzić. Pozwólmy się Mu prowadzić. Któż, jak nie Bóg! Nam przeszkadza pycha, która jest źródłem wszelkich upadków. Jeżeli prowadzi nas Duch Święty, wówczas dzieją się rzeczy wielkie. Jak Maryja uniżajmy siebie, szukając woli Pana Boga. Słuchajmy bardziej Boga, niż innych ludzi - prosił ks. Marek.
Na Eucharystii obecny był ks. Dawid Szczepkowski, diecezjalny koordynator wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. W imieniu koordynatorów i rady odpowiedzialnych Odnowy w Duchu Świętym archidiecezji warmińskiej składał dziękczynienie Bogu za dar powołania i prowadzenia wspólnoty w Bartoszycach. - Chcemy życzyć wam, aby to dzieło dokonywało się nadal w mocy Boga. Niech Pan prowadzi was swoimi drogami ku Jego chwale. Jesteśmy wdzięczni za każdą osobę, która przez te lata ubogaciła dar waszej wspólnoty. Niech przez was wypełnia się wola Boga, a Duch Święty rozpala i ożywia wszelkie wasze działania, niech obdarowuje was hojnie, wylewając moc błogosławieństwa - mówił ks. Szczepkowski.
Na koniec Mszy św. ks. Mateusz Kruszewski dziękował za wspólną modlitwę. Następnie wszyscy udali się na plebanię, gdzie był przygotowany poczęstunek.