Wyszli na drogi miast i wiosek, by dać świadectwo wiary w życiodajną moc Eucharystii.
Po Mszy św. w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie odbyła się centralna procesja uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. – Wielu chce, aby swoją wiarę zamknąć w sercu. A my chcemy świadczyć, że Jezus jest. Chcemy pokazać, że idziemy za Nim przez życie. Chcemy krzyży w instytucjach i biurach. Babcia zawsze mi mówiła, że Jezus idzie i nam błogosławi, nasze ulice, przystanki i mijane sklepy. On pragnie być z nami – mówi pan Marian. Ostatnia stacja procesji znajdowała się przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Tu abp Józef Górzyński wygłosił homilię. Podkreślał, że w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa gromadzimy się, aby celebrować misterium Eucharystii. Idąc w uroczystej procesji, zatrzymujemy się przy czerech ołtarzach, gdzie odczytujemy fragmenty Ewangelii mówiące o tej tajemnicy. Nasz udział we wspólnocie Kościoła ma charakter sakramentalny. – Nie dokonał się przez deklarację, wyrażającą pragnienie przynależenia, ale przez zrodzenie łaską Ducha Świętego w sakramentalnym znaku chrztu. Jest to zrodzenie do nowego życia, które nie jest życiem ziemskim – mówił metropolita warmiński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.