To najlepsze chwile

Mimo wakacji Wyższe Seminarium Duchowne „Hosianum” tętni życiem. Odbywają się w nim rekolekcje gałęzi rodzinnej Ruchu Światło–Życie, a dokładnie oaza rekolekcyjna animatorów rodzin. – Poprzez nie lepiej poznajemy nasz Ruch i myśli jego założyciela ks. Franciszka Blachnickiego – mówi Ala Dąbrowska z diecezjalnej diakonii ewangelizacji. Każdego dnia rozważają co innego: nowy człowiek, nowa wspólnota, nowa kultura, charyzmat Ruchu. Jak ważny jest to czas dla małżeństw, może świadczyć fakt, że do Olsztyna przyjechali ludzie z całej Polski, w sumie 63 osoby. – Można powiedzieć, że wszystkie podejmowane tematy łączy „nowość”, jednak nie ta, jaką narzuca nam współczesny świat. Nie chodzi o postęp, a o nowość w wydaniu Bożym – przybliża Ala. Nowy człowiek, czyli przemieniający się dzięki łasce Bożej, zanurzający się w świetle Bożym, które ma emanować na całe otoczenie. Ma przenikać najbliższych, zastanawiać środowisko pracy, skłaniać do przemiany innych. – Ksiądz Blachnicki stawia na pierwszym miejscu prawdę, bo gdzie ona jest, tam jest w człowieku przestrzeń wolności. Ale prawda i wolność kosztują, ceną jest krzyż. Stąd jego program odnowy „Prawda. Krzyż. Wyzwolenie” – mówi Jarosław Dąbrowski. – Aby dać swoim życiem świadectwo Ewangelii, musimy się formować, nieustannie rodzić na nowo, rodzić się w prawdzie i dla prawdy, stając się, z perspektywy Bożej, nowym człowiekiem – podkreśla. – Nowość mamy brać od Jezusa Chrystusa, On jest wzorem. A jak to robić, ukazuje nam Niepokalana – dodaje Ala.