W sanktuarium Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej odbył się ostatni odczyt w ramach wykładów gietrzwałdzkich. O duchowości maryjnej mówił ks. dr hab. Karol Jasiński, prof. UWM. - Duchowość polega na życiu w Duchu Świętym. Ten Duch ma przenikać całą strukturę człowieka i nadawać jego życiu harmonię i sens - wyjaśniał prelegent.
Wykłady gietrzwałdzkie to cykl prelekcji, podczas których wykładowcy Wydziału Teologii UWM mówili o zagadnieniach związanych z orędziem Maryi, modlitwy różańcowej i duchowości.
- Wpisują się one w przygotowania do uroczystości jubileuszowych 15. rocznicy objawień maryjnych, które miały miejsce od 27 czerwca do 16 września 1877 r. i jako jedyne w Polsce zostały uznane przez Kościół. W tym roku mieliśmy drugą edycję wykładów. W każdy 27. dzień miesiąca, począwszy od czerwca do września, w bazylice gietrzwałdzkiej wygłaszaliśmy wykłady nawiązujące do objawień, jak i do duchowości maryjnej. Co ważne, to wydarzenie cieszy się dużym zainteresowaniem, a osoby, które nie mogą osobiście przyjechać do Gietrzwałdu, mają możliwość wysłuchania referatów online. Ale nie tylko. Można wrócić do nich, gdyż są dostępne na kanale YouTube sanktuarium - przybliża ks. dr hab. Paweł Rabczyński, profesor UWM.
Podczas ostatniego wykłady ks. dr hab. Karol Jasiński mówił o duchowości maryjnej. Wyjaśniał, czym jest duchowość. Następnie na podstawie nauczania papieża Pawła VI wskazywał na cztery istotne elementy tej duchowości, rozumianej, jako styl życia: Maryja, jako słuchająca Bożego słowa, modląca się, ofiarująca swoje życie i rodząca Chrystusa. Odonosił się do swoich przemyśleń, dodając do nich: Maryję żyjącą duchowością wydarzeń i jako tę, która jest mistrzem pobożności. Podjęcie życia według tych założeń ma doprowadzić człowieka do rozpoznania i otwarcia się na wolę Boga w swoim życiu.
- Dzisiaj duchowość jest bardzo często rozpatrywana w wymiarze emocjonalnym i doznaniowym - mówił ks. Jasiński. - Mam potrzeby duchowe, czyli chcę mieć doznania, bardzo często nadzwyczajne. Widzimy, jak wielu chrześcijan gdzieś biega, poszukując wewnętrznych doznań emocjonalnych. Uważamy, że osobą duchową jest ktoś, kto doświadcza nadzwyczajnych emocji związanych z sacrum - zauważał prelegent. Podkreślał, że dziś duchowość traktowana jest, jak stan emocjonalny człowieka.
Dziś mówi się wiele o tzw. nowej duchowości. - To duchowość kompletnie oderwana od religii. Kładzie ona akcent na subiektywne doświadczenia człowieka. Jej źródłem są alternatywne formy religijności, które często pochodzą z religii Wschodu. Próbuje się wyłuskać z nich pewne elementy, nie traktując ich całościowo. Tak człowiek poszukuje doznań i emocji. Kolejnym elementem tej duchowości jest dystans do dogmatyki i instytucji. Cechuje ją indywidualizm, czyli zaspokojenie własnych, osobistych potrzeb. W tej duchowości brakuje odwołania do Boga, który przekracza świat. Miejsce Boga zajmuje człowiek i jego jaźń. W centrum staje nie Bóg, a człowiek - wyjaśniał ks. Jasiński.
Tak człowiek wyznacza sobie własną drogę duchową w celu samorealizacji. W ten sposób zanika Bóg osobowy, a w duchowości odwołuje się do kosmicznej energii, która przenika świat i istnienie, a za jej przyczyną można doznać stanów nadzwyczajnych.
W chrześcijaństwie duchowość rozumiana jest zupełnie inaczej. - Ma ona związek ze słowem „duch”. My przez to rozumiemy Ducha Świętego, Bożego. Duchowość polega na życiu w Duchu Świętym. Ten Duch ma przenikać całą strukturę człowieka i nadawać jego życiu harmonię i sens - wyjaśniał prelegent. Duchowość, to również wewnętrzny dialog z samym sobą, który przekształca się w dialog z Panem Bogiem.
Wszystkie elementy duchowości maryjnej zmierzają do tego, by rozpoznać i otworzyć się na realizację woli Bożej, do czego prowadzi słuchanie słowa Bożego, modlitwa i kontemplacja życiowych wydarzeń. Nie chodzi o emocje i doznania. Nie chodzi o koncentrację na swoim „ja” i o samorealizację. Chodzi o koncentrację na planie Bożym.
- Zakończyła się druga edycji wykładów gietrzwałdzkich - mówi ks. Paweł Rabczyński. - Cieszyła się dużą popularnością. Wielu pielgrzymów uczestniczyło w nich w gietrzwałdzkiej bazylice. Ale nie tylko. Dzięki transmisji wiele osób w swoich domach słuchało wykładów. Co ważne, można do nich wrócić, gdyż są dostępne w internecie. Mamy wiele sygnałów z licznych krajów świata, że są one chętnie słuchane. Cieszymy się, że w ten sposób możemy przybliżać orędzie Matki Bożej, które przekazała w Gietrzwałdzie - mówi ks. Rabczyński.