To mogę zrobić, modlić się

W uroczystość Zwiastowania Pańskiego Kościół obchodzi Dzień Świętości Życia, a wiele osób podejmuje się duchowej adopcji dziecka poczętego. W kościele Chrystusa Odkupiciela Człowieka 100 osób zadeklarowało swoją modlitwę w intencji zagrożonego życia. - Dziewięciomiesięczna modlitwa to wielki dar w obronie życia - przyznał ks. Andrzej Pluta.

W uroczystość Zwiastowania Pańskiego wiele osób podejmuje się adopcji życia poczętego. Osoby te przez dziewięć miesięcy, od dnia złożenia przyrzeczenia, będą rozważać i odmawiać jedną tajemnicę różańcową oraz modlitwę w intencji dziecka i jego rodziców. W kościele Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie tego dnia adopcji podjęło się 100 osób.

- W czasie tej Mszy św. będzie można przyjąć duchową adopcję i przez dziewięć miesięcy swoją modlitwą i ofiarą ratować poczęte życie Panu Bogu wiadome, a zagrożone zabiciem aborcji - mówił na wstępie Mszy św. proboszcz ks. Andrzej Pluta.

Olsztyn. Kościół Chrystusa Odkupiciela Człowieka - duchowa adopcja dziecka poczętego
Krzysztof Kozłowski

 

W wygłoszonej homilii ks. Andrzej Pluta podkreślał wagę Zwiastowania Pańskiego, co było wypełnieniem słów proroków, a Bóg realnie wszedł w życie człowieka. - W Nazarecie Bóg, który wydaje się człowiekowi daleki, staje się bliski. Odwieczny Bóg poddał się prawom czasu. Niezmierzony stał się tak mały, że znalazł swoje schronienie w matczynym łonie - mówił proboszcz.

Bóg, przychodząc na świat, wypełnia odwieczne pragnienie pokoju. Kiedy człowiek usuwa Go ze swojego świata, rzeczywistość staje się zgubną, przepełnioną lękiem przestrzenią. Tajemnica Wcielenia winna zwracać naszą uwagę na Maryję, które pełna ufności i zawierzenia oddaje się woli Bożej, a Słowo ojca stało się Ciałem i objawia się nieustannie kolejnym pokoleniom.

- Dzisiejsza uroczystość obchodzona na dziewięć miesięcy przed narodzeniem Chrystusa, mówi nam o pełnieniu woli Bożej. Droga ku temu jest prosta. Trzeba wypełnić trzy punkty: unikać grzechu, żyć w stanie łaski uświęcającej i być posłusznym nauce Kościoła - przybliżał ks. Pluta. - Postanówmy bez lęku iść za Jezusem, iść aż pod krzyż - zachęcał.

- W tę uroczystość stajemy wobec świętości życia, które dziś jest niszczone również na polskiej ziemi. Wielu krzyczy: „Aborcja OK!”. Nawet tacy, których można zobaczyć w kościele, uczestniczą we Mszy św. wychodzą z kościoła i podnoszą ręce za aborcją - podkreślał ks. Andrzej.

Wielu ludzi staje też w obronie życia i podejmuje duchowe zmagania, aby troszczyć się o życie. - Taką formą jest duchowa adopcja, kiedy bronimy zagrożonego życia, jedna osoba jedno konkretne dziecko, a w tę parę łączy Bóg. Dziewięciomiesięczna modlitwa to wieli dar w obronie życia. Módlmy się dzisiaj za wstawiennictwem Maryi, tej ze zwiastowania, aby ludzie się otrząsnęli, aby zrozumieli, że życie jest święte i zaczyna się pod sercem matki od momentu poczęcia. Trzeba je szanować i chronić - mówił ks. Andrzej Pluta.

To mogę zrobić, modlić się   W sumie tego dnia w parafii adopcji podjęło się sto osób. Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Po homilii chętni podjęli się duchowej adopcji dziecka poczętego. - Jesteśmy bezradni, kiedy rodzice zdecydują się na aborcję. Ale Bóg nie jest bezradny. On chce wlać miłość, pokój, poczucie bezpieczeństwa, tylko ktoś musi otworzyć swoje serce. I tu już my nie jesteśmy bezradni, bo dzięki mojej modlitwie serce rodziców się otworzy i ujrzą, że to życie, które rozwija się pod sercem konkretnej matki, że ono jest darem. To mogę zrobić, modlić się, dlatego się podejmuję tej adopcji - mówił pan Mariusz.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..