Kapłani, alumni WSD "Hosianum" wraz z wiernymi przybyli rano do konkatedry św. Jakuba w Olsztynie, by wspólnie z abp. Józefem Górzyńskim wziąć udział w nabożeństwie Ciemnej Jutrzni. - Wyśpiewujemy psalmy. Słuchamy czytań. To jedna z najbardziej uduchowionych form modlitwy - mówi ks. Dariusz Sonak.
Liturgia godzin, czyli modlitwa Kościoła, która obejmuje całość dnia, rozpoczyna się o poranku. - Dzisiejsza poranna liturgia godzin, na którą składają się godzina czytań i jutrznia, ma charakter uroczysty, jest niezwykle głęboka w swojej treści - mówi abp Józef Górzyński. Wyjaśnia, że Ciemna Jutrznia odwołuje się do wydarzenia, które przeżywamy, czyli do tajemnicy krzyża.
Jutrznia od początku jest w Kościele. - Kiedy mówimy o modlitwie Kościoła, to ona jest od zawsze. Zmienia się jedynie jej forma. Są elementy, choćby właśnie psalmy czy kantyki, które Kościół wspólnie celebruje - wyjaśnia abp Górzyński.
Wielki Piątek. Ciemna Jutrznia
Jak podkreśla ks. Dariusz Sonak, Wielki Piątek to czas celebracji męki Pańskiej. - To jedyny dzień w roku, kiedy nie sprawujemy Mszy św. Uczestniczymy jedynie w popołudniowej liturgii Męki Pańskiej, na którą się składa obrzęd leżenia krzyżem, liturgia słowa, modlitwa wiernych, adoracja krzyża, komunia i przeniesienie Najświętszego Sakramentu do grobu - przybliża prezbiter.
- To dzień zadumy nad tym, jak bardzo pokochał nas Pan Bóg, dając nam swojego Syna; jak bardzo ukochał nas Syn, oddając swoje życie za każdego z nas. To dzień, kiedy stajemy pod krzyżem. Wato zastanowić się, z jaką postawą chcę pod nim stanąć. Chcę adorować Jezusa, czy też przejdę obok Niego obojętnie - reflektuje ks. Sonak.
Zauważa, że tego dnia jesteśmy zaproszeni do szczególnej modlitwy, której przykładem jest Ciemna Jutrznia. - Wyśpiewujemy psalmy. Słuchamy czytań. To jedna z najbardziej uduchowionych form modlitwy - mówi kapłan. - Tak przygotowujemy się na obrzędy paschalne. Czuwamy, modlimy się, a wszystko we wspólnocie Kościoła. Liturgia godzin łączy w sobie cały Kościół - dodaje ks. Dariusz Sonak.
W nabożeństwie wzięło udział sporo osób świeckich. - Modlę się liturgią godzin, a to jest wyjątkowa okazja, kiedy mogę to czynić z arcybiskupem i kapłanami - mówi Marek. - Dziś wyjątkowo czuję wspólnotę Kościoła, a treść modlitwy wprowadza mnie w mękę Pańską - dodaje.