Z okazji 34. rocznicy powołania Straży Granicznej w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie abp Józef Górzyński celebrował Eucharystię. - Miłość kierowała całe pokolenia w postawie skłaniającej do obrony wartości, jaką jest wolna Polska - mówił metropolita.
Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej licznie zgromadzili się na celebrację swojego święta.
Ks. Paweł Grzeszek, kapelan Straży Granicznej w Kętrzynie, na wstępie modlitwy przytaczał słowa św. Jana Pawła II: "Ojczyzna - kiedy myślę - wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, która ze mnie przebiega ku innym, aby wszystkich ogarniać w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas; z niej się wyłaniam... Gdy myślę: Ojczyzna - by zamknąć ją w sobie jak skarb". - Ta myśl o ochronie granic, o bezpieczeństwie, o naszej ojczyźnie towarzyszy nam dzisiaj, kiedy świętujemy kolejną rocznicę powstania Straży Granicznej - podkreślił kapelan.
Witał przedstawicieli władz, innych służb mundurowych oraz funkcjonariuszy z warmińsko-mazurskiego oddziału. - Wszyscy stajemy, by zdać sprawę z naszej służby, by pomyśleć o naszym zaangażowaniu, gorliwości. O tym, czy dobrze wypełniam swoje obowiązki i dobrze służę swojej ojczyźnie i Bogu - mówił ks. Grzeszek i prosił metropolitę warmińskiego o modlitwę o bezpieczną służbę i Boże łaski na każdy dzień.
W homilii abp Górzyński wskazywał na miłość jako najważniejszą wartość kształtującą dobrze zrozumianą służbę drugiemu człowiekowi i swojej ojczyźnie. - Miłość kierowała całe pokolenia w postawie skłaniającej do obrony wartości, jaką jest wolna Polska - mówił pasterz.
Wskazywał na słowa Jezusa: "Trwajcie w miłości mojej". - Trudno o zdanie bardziej wymowne, jeśli chodzi o motywację postawy patriotycznej. Nie zgubcie tego fundamentalnego przesłania, które - będąc w nas żywe - uzdolni nas do honorowej walki za ojczyznę, w gotowości oddania za nią swojego życia - podkreślał abp Górzyński. - Niech dobry Bóg da moc do stanięcia w takiej postawie. Przychodzimy tutaj, aby być napełnieni tą mocą. W Duchu Świętym dobrze rozumiejmy postawę miłości, a potem w niej wytrwajmy - apelował metropolita warmiński.