Gietrzwałd - VI Góralska Majówka

VI Góralska Majówka przyciągnęła do Gietrzwałdu tysiące osób nawet z odległych krańców Polski. - Przyjechaliśmy z Wrocławia. Z jednej strony jest to dla nas pielgrzymka do miejsca objawień Matki Bożej, z drugiej chęć posłuchania Małej Armii Janosika na żywo. Uwielbiam ich. Są świetni! - wyznała Jadwiga. Przyjechała z mężem i przyjaciółmi. - Droga daleka, ale czego się nie robi dla takich chwil - dodała.

Przez błonia gietrzwałdzkie i aleją różańcową na miejsce koncertu ciągnęły tłumy. Już na godzinę przed koncertem najbliższe miejsca przed polowym ołtarzem, który zamienił się na ten wieczór w scenę, były zajęte. - Jak widać, siedzimy, jemy kanapki, popijamy herbatkę - uśmiechał się Mateusz. - Robimy rodzinny piknik. Przed nami nie lada gratka. Całe szczęście do Gietrzwałdu mamy w miarę blisko. Przyjechaliśmy z Gdańska - mówił.

Po zapowiedzi konferansjera na scenę weszli członkowie zespołu, ponad trzystu młodych artystów. - Ich muzyka i śpiew z pewnością poruszają serca i wprowadzają w magiczny nastrój - zauważa ks. Soboń i wyjaśnia, dlaczego świętujemy urodziny Jana Pawła II w Gietrzwałdzie. - To miejsce ma wyjątkowe znaczenie. W 1877 r. Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom: Basi Samulowskiej i Justynce Szafryńskiej, mówiąc w języku polskim. Gietrzwałd to jedno z dwunastu miejsc na świecie, a jedyne w Polsce, gdzie Stolica Apostolska zatwierdziła objawienia Matki Bożej. Święty Jan Paweł II, jeszcze jako arcybiskup krakowski, wraz z Prymasem Tysiąclecia bł. Stefanem Wyszyńskim, koronował cudowny obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Również jako kardynał krakowski przewodniczył uroczystościom 100-lecia objawień w tym szczególnym miejscu - wyjaśniał.

Pierwsze nuty wybrzmiały ze sceny. Błonia gietrzwałdzkie jakby zmieniły się w góralskie hale. - Są cudowni! Cieszę się, że przyjechaliśmy, by w ten sposób świętować urodziny Karola Wojtyły. Warto było - nie kryła radości Sabina.

VI Góralska Majówka odbyła się pod patronatem "Gościa Niedzielnego".