Biskupi szlak jest czymś więcej niż tylko cząstką historii Kościoła na Warmii.
Po inscenizacji nie brakowało chętnych do zrobienia pamiątkowego zdjęcia z bp. Wacławem Leszczyńskim Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Biskupa Leszczyńskiego podczas Eucharystii wspominał abp. Wojciech Ziemba. - Świetnie wykształcony. Prawo kanoniczne studiował we Włoszech, a prawo cywilne we Francji. Leszczyński poznał język łaciński, włoski, niemiecki i francuski - wyliczał metropolita.
Leszczyński od 1630 r. przebywał na dworze Zygmunta III Wazy, gdzie pracował w królewskiej kancelarii. W 1633 r. otrzymał kanonię w kapitule krakowskiej oraz łęczyckiej, a w 1643 r. w płockiej. 5 marca 1643 r. został referendarzem koronnym. 2 kwietnia 1644 r. wybrano go na kanonika warmińskiego. 6 kwietnia 1644 r. kapituła warmińska wybrała go na biskupa warmińskiego. W grudniu 1644 r. jego wybór zatwierdził papież. Sakrę biskupią uzyskał w 1645 r., po czym przybył na Warmię. W 1659 r. został arcybiskupem gnieźnieńskim. Leszczyński był pierwszym biskupem warmińskim, który tytułował się księciem Świętego Cesarstwa Rzymskiego.
Za jego czasów Warmia przeszła w dziedziczne posiadanie Hohenzollernów. Leszczyńskiemu udało się zachować zwierzchnictwo nad duchowieństwem, dochody i komorę lidzbarską. Ostatecznie w wyniku wojen polsko-szwedzkich Warmia powróciła do Polski, ale bez Fromborka i Braniewa. Kapituła warmińska i biskup odzyskali władzę na terenie biskupstwa warmińskiego. W obronie Warmii przed najazdem Szwedów, Leszczyński zapłacił z własnych pieniędzy za wojska stacjonujące w największych miastach.
Leszczyński utrzymywał dobre stosunki z kapitułą warmińską. Udało mu się obsadzić kilka kanonii swoimi krewnymi i zwolennikami. Sam przeprowadził wizytację w kościołach. Wymagał rezydencji proboszczów w parafiach, w celu obrony wiernych przed luteranizmem. Troszczył się o zakony jezuickie i parafię w Królewcu. Wspierał szkoły braniewskie. Ufundował ołtarz św. Antoniego w Barczewie i podarował obraz Narodzenia Bogarodzicy w Stoczku Klasztornym. Sfinansował budowę domu pielgrzyma w Świętej Lipce.