Biskupi szlak jest czymś więcej niż tylko cząstką historii Kościoła na Warmii.
Kamień odsłonił wójt gminy Purda Piotr Płoski wraz z abp. Józefem Górzyńskim Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Po Eucharystii dorożkami wszyscy jadą do Bałdów, gdzie wiele lat temu ludność Warmii witała swoich biskupów. Właśnie tam znajdują się symboliczne wrota Warmii, za nimi dukt, po którego bokach rosną wiekowe lipy. Idąc nim, można zapoznać się życiorysami warmińskich biskupów. Przy wielu tablicach stoją już głazy, dokładnie 36, z wyrytymi imionami i nazwiskami biskupów warmińskich. Dziś zostanie odsłonięty kolejny, upamiętniający bp. Wacława Leszczyńskiego, który ufundował Piotr Płoski.
Przy symbolicznych wrotach powitano wszystkich gości. Później wszyscy udali się na trakt, skąd dotarli do głazu. Jest jeszcze opleciony biało-czerwoną wstęgą. Tradycyjnie pamiątkowe kamienie odsłaniane są przez fundatorów.
- Chciałbym podziękować osobie, która mnie natchnęła, ks. Mariuszowi Rybickiemu. Przekonał mnie, aby ten kamień był właśnie dla bp. Leszczyńskiego. Kiedy objął naszą diecezję, rozpoczął odbudowę kościołów i budowę nowych świątyń. Wspomagał kształcenie i edukację - wymieniał Piotr Płoski.
- I tradycja, i kultura, i historia Warmii związane są z Kościołem i Polską. Biskupi, którzy wjeżdżali tym szlakiem na Warmię, byli gwarantami polskości tej ziemi. To jest piękna tradycja, która jest podtrzymywana i wspominana - mówił abp Józef Górzyński.