Gietrzwałd. Zakończyły się uroczystości 142. rocznicy objawień Matki Bożej.
Kolejny wrzesień u Matki Bożej. Widzę, jak wyprasza dla mnie i mojej rodziny łaski, choćby wytrwania w trudnych chwilach, których nie brakuje. Dziś deszcz, jakby obmywanie z minionego czasu, tak to widzę. Przyniosłam w sercu całą rodzinę, ojczyznę Polskę. Widzę, że się odradza. Za to też Matce Bożej dziękuję i za to, że mogłam dziś tu być - mówi Martyna.
Mimo niesprzyjającej aury ponad 6 tys. pątników wyruszyło z Olsztyna do sanktuarium, by trwać na wspólnej modlitwie. - Dziś przyszedłem tu w intencji swojego syna, prosząc o jego zdrowie. Mam nadzieję, że Matka Boża nam pomoże. Wczoraj wróciłem z zagranicy i powiedziałem: "Muszę do Matki pójść". I jestem - mówi Paweł.
Wiele osób, dzięki temu, że parafie organizowały wspólny wyjazd, przyjechało autokarami. - Wszyscy ciągniemy do Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej. Życie jest trudne i zawsze jest się za kogo pomodlić, a i często za co dziękować. Gietrzwałd to miejsce, gdzie można być bliżej Boga. I to jest najważniejsze - mówi Dorota z Elbląga. - Mój cel? Modlitwa - wyznaje jej koleżanka Marta. - To wyjątkowe i piękne miejsce, coraz bardziej odkrywane przez ludzi. Kiedy mogę, przyjeżdżam tu. Tu czuję spokój. Mimo deszczu jest ciepło w sercach - mówi.
Jak mówił metropolita warmiński abp Józef Górzyński, te pielgrzymki to siła tradycji. - Kiedy patrzymy na grupy, widzimy przekrój społeczny. Są osoby starsze, młode i dzieci. Cieszy mnie, że ten trud podejmują kolejne pokolenia - mówił metropolita warmiński. Podkreślał, że objawienia Matki Bożej to uniwersalne przesłanie wypływające z Pisma Świętego, przesłanie dla wszystkich pokoleń. - Dziś, przybywając do Gietrzwałdu, próbujemy odnaleźć siebie z naszą sytuacją, którą przeżywamy, w treści orędzia. Ciągle potrzebujemy wskazania, co mamy dziś czynić. A Maryja w Kanie powiedziała: "Uczyńcie, co wam mówi Syn". Tę treść mamy w orędziach - to zwrócenie uwagi na Ewangelię i podkreślanie wagi modlitwy, czyli podejmowania dialogu z Bogiem na temat mojego życia - mówił abp Górzyński.
Głównej Eucharystii przy źródełku przewodniczył biskup łowicki Andrzej F. Dziuba. W homilii podkreślał, że przesłanie Matki Bożej skierowane do wizjonerek przepełnione było troską o człowieka. Maryja mówiła o zdrowiu, ale przede wszystkim o duszy, o wadach ludzkich, o grzechach i słabościach. Stąd skierowane w homilii przesłanie - kochajcie człowieka, kochajcie siebie i dzielcie się orędziem poprzez dobre słowo, miłość i wzajemną troskę. Biskup Dziuba podkreślał, że do tego potrzebna jest łaska Boża, potrzebne są modlitwa i świadectwo wiary. Bo człowiek i Bóg to przesłanie, jakie Maryja nam dała.