Świadectwo Lidii Zdzitowieckiej.
Stypendystką jestem już od 8 lat. Dostałam stypendium od II klasy gimnazjum, od tego czasu jestem na obozach i po prostu nie wyobrażam sobie wakacji bez obozów. W tej chwili już kolejny rok jestem jako wolontariusz, tym razem w biurze prasowym.
Zaczynałam w II klasie gimnazjum i naprawdę stypendium zmieniło moje życie. Kiedy mój proboszcz zaproponował mi dołączenie nie wiedziałam zupełnie czym jest fundacja, słyszałam tylko o Dniu Papieskim. Ale jak już dołączyłam to okazało się, że wsiąkłam totalnie. Mam znajomych w całej Polsce, w konkursie im. bp. Jana Chrapka udało mi się wygrać indeks na Uniwersytet Warszawski. Tam też skończyłam studia bezpieczeństwo wewnętrzne na wydziale dziennikarstwa, a obecnie studiuję filologię angielską na Uniwersytecie Gdańskim. Udało mi się też odbyć staż w Parlamencie Europejskim i tam zaangażowanie w fundację, w biuro prasowe bardzo mi się przydało. Jeśli ktoś tylko hce, to jako stypendysta ma przed sobą ogromne możliwości.
Jeśli się chce, jeśli się pracuje, uczy to nie jest ciężko zdobyć i utrzymać stypendium. Bardzo duże znaczenie ma zaangażowanie w to, co się robi poza szkołą. Nie wystarczy mieć same piątki, trzeba jeszcze dać siebie innym.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.